Przypadki nie istnieją.

By | 15:51 1 comment
Nie wierzę w przypadki. Nie wierzę w rzeczy, które dzieją się bez przyczyny. W "coś", a tak na prawdę "nic". Nie wierzę w kilka dróg prowadzących, w to samo miejsca. Każda jest inna, kształtująca odmiennie. Każda z nich, pożegna innego człowieka, pełnego rozmaitych doświadczeń.
Jestem pewna, że czasami coś w życiu nie wychodzi, aby co innego mogło się udać.
Często mamy gotowy plan na swoje życie. Nie dopuszczamy innego. Pięknie przygotowany, od lat zajmuje miejsce w naszej głowie. W momencie, gdy coś staje na przeszkodzie ku realizacji naszych założeń, jesteśmy zawiedzeni, źli i smutni, czy też załamani.
Trudno uświadomić sobie, że nie zawsze nasze marzenia, dadzą nam szczęście, że
w tej sytuacji będziemy całkowicie niespełnieni.
Idealizacja naszych marzeń, częściej przynosi więcej szkody niż pożytku.
Powinniśmy dążyć do wyznaczonych celów, ale też potrafić czasami odpuścić, dać szansę losowi. Otwórzmy też nieznane drzwi, możliwe, że za nimi odnajdziemy ścieżkę spełnienia wszelkich pragnień i inaczej spojrzymy na naszą przyszłość.


Nowszy post Starszy post Strona główna

1 komentarze:

Męski pisze...

Bardzo dobrze zapowiada się Twój blog. Ciekawe tematy, niejednoznaczne przemyślenia. Jak dla mnie super. ;)
Obserwuje i zapraszam na mojego bloga. :)
meskibloog.blogspot.com