Sami sobie.

By | 16:37 Zostaw Komentarz
   Może to brutalne co napiszę, ale przychodzimy na ten świat sami i odchodzimy w podobny sposób.
Nikt nie przeżywa najcięższych chwil za nas, nikt nie zna naszych uczuć i emocji, ba mało kto w ogóle próbuje je zrozumieć. Wszyscy oceniają, bo to najprostsze, ale nie rozumieją, że te wnioski nie są obiektywne. Nikt do końca nie będzie wiedział co czuje druga osoba, z bardzo prostej przyczyny, nigdy nią nie był i nie będzie. Subiektywna opinia pozostaje nadal TYLKO opinią, a nie faktem.
   Niewiele w niej prawdy i prawidłowej oceny sytuacji. Można dużo mówić, radzić i krzyczeć, ale najlepiej zająć się własnym życiem. Zobaczyć czy to u Ciebie wszystko gra, czy nigdy nie popełniłeś błędów,  albo czy po prostu umiesz je naprawić, gdy jednak się zdarzają. Łatwo wyrokować, najpierw jednak zauważmy, ile nam brakuje do ideału. Człowiek nigdy nie uczy się na czyichś potknięciach, sam musi to uczynić, żeby się przekonać co wprowadza chaos i bałagan, a co doprowadza do prawdziwego szczęścia. Czasami dajmy sparzyć się komuś, bo to jedyna droga, aby odnalazł siebie i właściwy kierunek.



Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: